meak - przejażdżki i wyprawki

Info




Linki


Zalicz gminę ;)







Batoniki






button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Moje rowery

Unibike Viper 23072 km
Author Outset 17964 km
Kross Level 3.0 2021

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy meak.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Tak nie będzie ;)






Blog rowerowy. Aktualizowany od przypadku do przepadku. Spostrzegawczość jest ważna. Nie wiąż się z nim, jeśli nie lubisz dłuższej rozłąki. Zanim zaczniesz czytać zapoznaj się ze znaczeniem słów: ironia i sarkazm ;)



run-log.com

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2009

Dystans całkowity:450.16 km (w terenie 88.00 km; 19.55%)
Czas w ruchu:26:20
Średnia prędkość:17.09 km/h
Maksymalna prędkość:43.20 km/h
Maks. tętno maksymalne:162 (87 %)
Maks. tętno średnie:144 (77 %)
Suma kalorii:13625 kcal
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:16.67 km i 0h 58m
Więcej statystyk

Do pracy przez zaspy ;)

Poniedziałek, 16 lutego 2009 | dodano:16.02.2009
Km:15.31Km teren:10.00 Czas:00:59Km/h:15.57
Pr. maks.:28.70Temperatura:-2.0 HRmax:162( 87%)HRavg137( 74%)
Kalorie: 656kcal Podjazdy:m Rower:Author Outset
Ok, zaspy może trochę przesadzone, ale sytuacja na drogach rowerowych rano była taka jak na bocznych drogach w lesie. Oczywiście i tak nijak to się ma do ilości śniegu jaka potrafi spaść na południu Polski, ale taka poranna przebieżka do pracy dała mi trochę w kość. Przyznać jednak muszę, że taka jazda po śniegu to niezła frajda :)

Poniżej zadowolony po snieżnej kąpieli rowerek, czyli już niemal w pracy... ;)

Author Outset 2005 © meak


I wycinanka. Jak ktoś ma dziecko, będzie jak znalazł ;)

Wycinanka © meak

Śnieżne zabawy

Niedziela, 15 lutego 2009 | dodano:15.02.2009 Kategoria Okolice Szczecina
Km:23.45Km teren:12.00 Czas:01:18Km/h:18.04
Pr. maks.:27.74Temperatura:-2.0 HRmax:162( 87%)HRavg141( 76%)
Kalorie: 1093kcal Podjazdy:m Rower:Author Outset
Oj, nie chciało mi się rano jechać tak bardzo jak wczoraj, ale jakoś się zmusiłem. Nie wjeżdżałem jednak tym razem w podejrzane zakopane w śniegu boczne ścieżki ;)
Szczecin - Głębokie - Owczary - Głębokie - Szczecin

Parę zawijasów, żeby dobić do 300 km w tym miesiącu ;)
Poniżej zima black&white;w stylu Ansela Adamsa :P


Mój stary rower lubi śnieg, co ja na to poradzę... ;)

Sobota, 14 lutego 2009 | dodano:14.02.2009 Kategoria Okolice Szczecina
Km:27.02Km teren:15.00 Czas:01:45Km/h:15.44
Pr. maks.:26.31Temperatura:-1.0 HRmax:162( 87%)HRavg144( 77%)
Kalorie: 1514kcal Podjazdy:m Rower:Author Outset
Szczecin - Głębokie - Owczary - Pilchowo - zawijasy po lesie - Polana Harcerska - niebieski szlak do Głębokiego - Szczecin

Nie zdążyłem się jeszcze rano dobrze obudzić, a tu podbiega do łóżka rozbrykany, piszczący z zadowolenia rowerek, oblizuje mnie chlapaczem i pokazuje, że mam za okno wyjrzeć. Wolno się podniosłem, podszedłem do okna i wszystko stało się jasne - śnieg. Ten idiota uwielbia śnieg. No i nie mogłem mu odmówić... ;)

Pojechałem standardowo przez Park Kasprowicza, Lasek Arkoński, potem wschodnim brzegiem Głębokiego do leśniczówki Owczary, a stamtąd czarnym szlakiem do Pilchowa - miejscami dźwięki były jakby lodołamacz sunął, bo pod śniegiem był śnieg zlodowaciały albo zlodowaciałe błoto pośniegowe, do tej pory jednak nie było źle. Na drodze z Pilchowa do Głębokiego jest parking i postanowiłem tam skręcić. Tu się dopiero zaczęła jazda w głębszym śniegu, z prędkością około 10 - 11 km/h :) Później skręciłem w lewo na drogę do Polany Harcerskiej, a stamtąd zjechałem z powrotem do Głębokiego niebieskim szlakiem i tam chyba była najlepsza zabawa. Dość głęboki śnieg, miejscami mocno zmrożony, z koleinami, wąsko między drzewami, z lewej wysoka skarpa. Miejscami nie byłem już w stanie podjechać, bo koła pod górkę się już ślizgały. Z Głębokiego koło Arkonki z powrotem do domu.

Stary Author, szczęśliwy stoi na śniegu ;)

Rower w śniegu © meak


Nad jez. Głębokim © meak


Jez. Głębokie © meak


Droga z jez. Głębokie do leśniczówki Owczary © meak


Pod leśniczówką Owczary © meak

W śniegu do pracy

Piątek, 13 lutego 2009 | dodano:13.02.2009
Km:15.15Km teren:8.00 Czas:00:58Km/h:15.67
Pr. maks.:27.74Temperatura:0.0 HRmax:160( 86%)HRavg135( 72%)
Kalorie: 565kcal Podjazdy:m Rower:Author Outset
Zaznaczyłem aż 8 km w terenie, bo większa część drogi była w śniegu i to kopnym :)
Niby mógłbym jechać po jezdni, na której samochody zrobiły już swoje, ale... jazda po takim śniegu to również świetna zabawa :)

Poza tym nie byłem sam, bo na drodze rowerowej, przez całą ul. Europejską, Krakowską i Mieszka I towarzyszyły mi ślady dwóch rowerów widoczne na śniegu :)

Brnąc przez breję... ;)

Środa, 11 lutego 2009 | dodano:11.02.2009
Km:14.93Km teren:0.00 Czas:00:58Km/h:15.44
Pr. maks.:27.60Temperatura:1.0 HRmax:150( 81%)HRavg122( 65%)
Kalorie: 396kcal Podjazdy:m Rower:Unibike Viper
Na jezdni było jeszcze jako - tako, ale na drogach rowerowych... W połowie zamarznięta breja pokryta warstewką śniegu. Jazda z przymusowo ograniczoną prędkością, bo jadąc normalnie wyhamować w tych warunkach w rozsądnym czasie by się nie dało.

Do pracy przez Europejską

Wtorek, 10 lutego 2009 | dodano:10.02.2009
Km:15.24Km teren:0.00 Czas:00:54Km/h:16.93
Pr. maks.:30.00Temperatura:-2.0 HRmax:162( 87%)HRavg142( 76%)
Kalorie: 557kcal Podjazdy:m Rower:Unibike Viper
Proszę, nawet coś białego z nieba się posypało, a z prognoz wynika, że ma być tego więcej. Pożyjemy - zobaczymy... ;)
Całe szczęście, że pojeździłem wcześniej, bo po południu nawaliło śniegu, który od razu topnieje - jest błocko, jest mokro, a gdzieniegdzie lód. Wróciłem z pracy najkrótszą drogą.

Poranne Pilchowo

Wtorek, 10 lutego 2009 | dodano:10.02.2009 Kategoria Okolice Szczecina
Km:22.95Km teren:15.00 Czas:01:12Km/h:19.12
Pr. maks.:35.55Temperatura:-1.0 HRmax:157( 84%)HRavg132( 71%)
Kalorie: 893kcal Podjazdy:m Rower:Author Outset
Szczecin - Głębokie - Owczary - Pilchowo - Głębokie - Szczecin z użyciem odrodzonego, starego Authora ;)

Nieco wydłużony powrót z pracy :)

Poniedziałek, 9 lutego 2009 | dodano:09.02.2009 Kategoria Okolice Szczecina
Km:33.07Km teren:0.00 Czas:01:37Km/h:20.46
Pr. maks.:38.00Temperatura:3.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcal Podjazdy:m Rower:Unibike Viper
Trasa:
Szczecin - Warzymice - Karwowo - Smolęcin - Barnisław - Warnik - Bobolin - Stobno Małe - Stobno - Szczecin

Jak się pracuje, do tego weekendy są zajęte to o tej porze roku naprawdę ciężko wybrać się choćby na średniej długości przejażdżkę. Tym bardziej cieszą takie wydłużone powroty z pracy. Ostatnio widziałem to miejsce w czerwcu 2008, trochę za dużo czasu minęlo... ;)

Pole pomiędzy Warzymicami i Karwowem © meak

Rondo Hakena

Poniedziałek, 9 lutego 2009 | dodano:09.02.2009
Km:15.25Km teren:0.00 Czas:00:50Km/h:18.30
Pr. maks.:36.90Temperatura:-1.0 HRmax:153( 82%)HRavg125( 67%)
Kalorie: 612kcal Podjazdy:m Rower:Unibike Viper
Gratulacje dla debila prowadzącego ciężarówkę, który wyjechał z podporządkowanej ulicy, z mojej lewej strony. Gdybym odruchowo nie przyhamował to wywaliłby mnie z jezdni - nie zostawił w ogóle miejsca dla roweru. Pokazałem, co się pokazuje w takiej sytuacji (chociaż nie ma to większego sensu poza rozładowaniem emocji i staram się tego raczej unikać), ale w ciemności i tak pewnie nic nie zobaczył. I tak by zresztą nie zobaczył skoro nie widział mojej lampki przedniej - nie widzieć może jej tylko ślepy, ewentualnie ślepy może być ten kto zbyt długo w nią się wpatruje ;)

Ptaszyska w błocku ;)

Sobota, 7 lutego 2009 | dodano:07.02.2009
Km:7.10Km teren:3.00 Czas:00:27Km/h:15.78
Pr. maks.:28.40Temperatura:3.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcal Podjazdy:m Rower:Unibike Viper
Jak nie urok to sraczka :) Ledwo wyjechałem, poczułem ból głowy. Zajechałem pod szczeciński amfiteatr, gdzie zrobiłem zdjęcie "Ognistych ptaków" Hasiora. Zjeżdżając potem w dół do ul. Zaleskiego nagle stwierdziłem, że jadę po lodzie. Wprowadzając co chwilę tylne koło w poślizg udało mi się jakoś wyhamować przed ulicą - ten lód naprawdę nieźle mnie zaskoczył. Cóż, pojechałem niewiele dalej i wróciłem, ale lepiej tyle niż nic, a dzisiaj tak naprawdę miało nie być jazdy w ogóle ;)
Poniżej "Ogniste ptaki" Władysława Hasiora, we mgle ;)

Ptaki - Władysław Hasior © meak


Ogniste ptaki - Hasior © meak