- Kategorie bloga:
- 100 km i więcej.28
- 200 km i więcej.1
- 51 - 79 km.96
- 80 - 99 km.35
- Bory Tucholskie 2009.12
- Bory Tucholskie 2011.7
- Geocache.1
- Litwa 2010.8
- Mapy z GPS.44
- Niemcy.117
- Okolice Szczecina.328
- Poj.Krajeńskie-Bory Tucholskie 2.7
- Polska Egzotyczna 2007.12
- Słubice i okolice.112
- Suwalska Trzydniówka.5
- Suwalszczyzna 2006.6
- Suwalszczyzna-Podlasie 2008.9
- Weekendowa wyprawa 2005.3
- Wyprawa 1 2006.10
- Wyprawy.52
Blog rowerowy. Aktualizowany od przypadku do przepadku. Spostrzegawczość jest ważna. Nie wiąż się z nim, jeśli nie lubisz dłuższej rozłąki. Zanim zaczniesz czytać zapoznaj się ze znaczeniem słów: ironia i sarkazm ;)
Rondo Hakena
Poniedziałek, 9 lutego 2009 | dodano:09.02.2009
Km: | 15.25 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | Km/h: | 18.30 |
Pr. maks.: | 36.90 | Temperatura: | -1.0 | HRmax: | 153( 82%) | HRavg | 125( 67%) |
Kalorie: | 612kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Viper |
Gratulacje dla debila prowadzącego ciężarówkę, który wyjechał z podporządkowanej ulicy, z mojej lewej strony. Gdybym odruchowo nie przyhamował to wywaliłby mnie z jezdni - nie zostawił w ogóle miejsca dla roweru. Pokazałem, co się pokazuje w takiej sytuacji (chociaż nie ma to większego sensu poza rozładowaniem emocji i staram się tego raczej unikać), ale w ciemności i tak pewnie nic nie zobaczył. I tak by zresztą nie zobaczył skoro nie widział mojej lampki przedniej - nie widzieć może jej tylko ślepy, ewentualnie ślepy może być ten kto zbyt długo w nią się wpatruje ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!