- Kategorie bloga:
- 100 km i więcej.28
- 200 km i więcej.1
- 51 - 79 km.96
- 80 - 99 km.35
- Bory Tucholskie 2009.12
- Bory Tucholskie 2011.7
- Geocache.1
- Litwa 2010.8
- Mapy z GPS.44
- Niemcy.117
- Okolice Szczecina.328
- Poj.Krajeńskie-Bory Tucholskie 2.7
- Polska Egzotyczna 2007.12
- Słubice i okolice.112
- Suwalska Trzydniówka.5
- Suwalszczyzna 2006.6
- Suwalszczyzna-Podlasie 2008.9
- Weekendowa wyprawa 2005.3
- Wyprawa 1 2006.10
- Wyprawy.52
Blog rowerowy. Aktualizowany od przypadku do przepadku. Spostrzegawczość jest ważna. Nie wiąż się z nim, jeśli nie lubisz dłuższej rozłąki. Zanim zaczniesz czytać zapoznaj się ze znaczeniem słów: ironia i sarkazm ;)
Co jest w stanie zrobić człowiek.
Poniedziałek, 11 maja 2009 | dodano:11.05.2009 Kategoria Okolice Szczecina
Km: | 34.82 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:37 | Km/h: | 21.54 |
Pr. maks.: | 42.20 | Temperatura: | 9.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Viper |
...żeby rano pojeździć dłużej na rowerze, czyli "jak wydłużyć rano drogę do pracy" ;)
Przede wszystkim mapka poglądowa uświadamiająca skalę problemu :D
Radio było nastawione tak, żeby włączyło się o 3:50. Budzik zaczął dzwonić o 4:00. Wstałem o 4:25, wyruszyłem o 5:15 - jak widać straty czasu były dość duże, ale o tej porze ciężko jest wykonywać czynności ze zwykłą szybkością :)
Domek w Stobnie (skręt na Mierzyn), któremu już od dawna chciałem zrobić fotkę - prosta konstrukcja, ale jakoś zawsze ten domek zwraca moją uwagę. Tyle, że jeździłem tak koło niego od chyba pięciu lat i nigdy nie udało mi się w porę zatrzymać :D
Rankiem na polach było mnóstwo saren - większość oczywiście w odległości takiej, że nie było nawet sensu wyciągać aparat. Jedną ładny kawałek goniłem na rowerze, ale dokładnie w momencie, kiedy wycelowałem w nią w końcu aparat, skoczyła w bok (wcześniej uciekała wzdłuż drogi i łanów rzepaku) i przepadła jak kamień w wodę ;) Ta poniżej sfotografowana z użyciem maksymalnego zooma, a takie fotki rzadko dobrze wychodzą.
Dzisiaj rano było mnóstwo odcieni nieba, pól, niestety, żeby to oddać na zdjęciu, trzeba by mocno nad nimi popracować na komputerze :(
Ten ślimak zawdzięcza mi życie, ale nie chciał się podzielić nawet serem na pierogi. A przecież skręciłem, nie rozjechałem go... ;)
Znowu, kolorki były jak marzenie, cała paleta barw i ich odcieni, żółte, zielone, niebieskie...
Kompletnie wylecialo mi z głowy, co to może być za fabryka - zdjęcie zrobione gdzieś za Smolęcinem...
I ostatnia mieszanka barw:
Wniosek? Warto wcześnie wstawać! ;)
Przede wszystkim mapka poglądowa uświadamiająca skalę problemu :D
Radio było nastawione tak, żeby włączyło się o 3:50. Budzik zaczął dzwonić o 4:00. Wstałem o 4:25, wyruszyłem o 5:15 - jak widać straty czasu były dość duże, ale o tej porze ciężko jest wykonywać czynności ze zwykłą szybkością :)
Domek w Stobnie (skręt na Mierzyn), któremu już od dawna chciałem zrobić fotkę - prosta konstrukcja, ale jakoś zawsze ten domek zwraca moją uwagę. Tyle, że jeździłem tak koło niego od chyba pięciu lat i nigdy nie udało mi się w porę zatrzymać :D
Domek w Stobnie© meak
Rankiem na polach było mnóstwo saren - większość oczywiście w odległości takiej, że nie było nawet sensu wyciągać aparat. Jedną ładny kawałek goniłem na rowerze, ale dokładnie w momencie, kiedy wycelowałem w nią w końcu aparat, skoczyła w bok (wcześniej uciekała wzdłuż drogi i łanów rzepaku) i przepadła jak kamień w wodę ;) Ta poniżej sfotografowana z użyciem maksymalnego zooma, a takie fotki rzadko dobrze wychodzą.
Sarna© meak
Sarna 2© meak
Dzisiaj rano było mnóstwo odcieni nieba, pól, niestety, żeby to oddać na zdjęciu, trzeba by mocno nad nimi popracować na komputerze :(
Krajobraz© meak
Ten ślimak zawdzięcza mi życie, ale nie chciał się podzielić nawet serem na pierogi. A przecież skręciłem, nie rozjechałem go... ;)
Ślimak© meak
Znowu, kolorki były jak marzenie, cała paleta barw i ich odcieni, żółte, zielone, niebieskie...
Pole 2© meak
Kompletnie wylecialo mi z głowy, co to może być za fabryka - zdjęcie zrobione gdzieś za Smolęcinem...
Przemysłowa zawiesina© meak
I ostatnia mieszanka barw:
Kolorki© meak
Wniosek? Warto wcześnie wstawać! ;)
Komentarze
Ta fabryka to mógł być "WISKORD", choć komin kształtem przypomina mi ten z Elektrowni "Pomorzany".
Misiacz - 13:19 wtorek, 12 maja 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!