meak - przejażdżki i wyprawki

Info




Linki


Zalicz gminę ;)







Batoniki






button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Moje rowery

Unibike Viper 23066 km
Author Outset 17964 km
Kross Level 3.0 2021

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy meak.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Tak nie będzie ;)






Blog rowerowy. Aktualizowany od przypadku do przepadku. Spostrzegawczość jest ważna. Nie wiąż się z nim, jeśli nie lubisz dłuższej rozłąki. Zanim zaczniesz czytać zapoznaj się ze znaczeniem słów: ironia i sarkazm ;)



run-log.com

Przez Ostoję - Rajkowo do pracy :)

Czwartek, 5 lipca 2012 | dodano:05.07.2012 Kategoria Okolice Szczecina
Km:21.23Km teren:0.00 Czas:00:57Km/h:22.35
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcal Podjazdy:m Rower:Unibike Viper
Dzisiaj we mgle, która po jakimś czasie utworzyła wodnistą zawiesinę na mojej koszulce. Oczywiście było przy tym duszno. Wynalazca sandałów powinien dostać Nobla, ale ten kto wymyślił, żeby w nich jeździć na rowerze (czy to nie byłem ja? :P ) - również ;)

Komentarze
No niestety, arktyczne lato mamy w tym roku. :/ Czemu nie przytuliłeś się do krowy? ;) aaalalU - 06:59 wtorek, 17 lipca 2012 | linkuj
Krowę poprowadź za rowerem niczym Tomuś Czereśniak za ciężarówką, muuuuuuu. :D aaalalU - 22:26 poniedziałek, 16 lipca 2012 | linkuj
Co za zrzędzenie losu mnie tu spotyka! Zwracam uwagę, że trzeci wyraz pierwszego zdania niekoniecznie oznacza to, co mogłoby się wydawać ;)
Jadę jednak w niedzielę - chyba, że w prognozach wyjdzie jakieś całkowite oberwanie chmury, ale raczej będzie pewnie tak jak jest teraz, czyli czasem słońce, czasem deszcze, a czasem odezwie się Zeus (zadziwiające, odejmujemy jedną literką i mamy nasz ZUS gromowładny)
meak
- 06:01 sobota, 14 lipca 2012 | linkuj
To prawda, że coś się zmieniło - moje cztery litery zaczęły nagle odczuwać, zrobiły się niezwykle emocjonalne ;)
Rama jeszcze została, nie zabieram za to części pokaźnego warsztatu rowerowego - po zeszłorocznych doświadczeniach zabrałem po prostu więcej plastikowych pasków zaciskowych (zipperów jak je niektórzy mądrzy ludzie nazywają). Zresztą, np. bagażnik od razu przy ich pomocy wzmocniłem, po co się potem zatrzymywać (to przy okazji oszczędność klocków hamulcowych ;) ).
meak
- 03:50 piątek, 13 lipca 2012 | linkuj
Byłeś w swoich zrzędzeniach tak przekonujący, że uwierzyłem. Koncepcja z blipem bardzo interesująca.
jotwu
- 19:15 czwartek, 12 lipca 2012 | linkuj
@jotwu
Jeszcze tak po cichu podpowiem, że na głównej stronie tego bloga pojawiło się okienko blipa :)
meak
- 19:01 środa, 11 lipca 2012 | linkuj
Rozumiem, że to minorowy żart jest, bo ja sobie tutaj jaja w najlepsze robię - faktem jednak jest, że nie odczuwam żadnej potrzeby, żeby korzystać z SPD ;)
meak
- 18:51 środa, 11 lipca 2012 | linkuj
@meak nie przesadzaj w swych minorowych rozważaniach i weź się w garść.
jotwu
- 18:48 środa, 11 lipca 2012 | linkuj
Wciąż nie mogę się do tego przekonać. Zdaje się, że lubię jeździć wolniej i nie wykorzystywać energii kończyn w pełni. Chyba lubię machać nogami bez sensu ;) Kto wie jednak, może pewnego dnia, i stanie się tak jak ze skórzanym siodełkiem ;)

A może po prostu cierpię na "unieruchomionenogifobię" i powinienem skorzystać z pomocy psychologa? ;)
meak
- 05:03 wtorek, 10 lipca 2012 | linkuj
Polecam sandały z SPD, naprawdę istnieją, używa ich np. znany mi skądinąd Romal na swych dalekich wyprawach ;).
Misiacz
- 21:07 poniedziałek, 9 lipca 2012 | linkuj
Nobel dla każdego!! ;)
meak
- 16:58 czwartek, 5 lipca 2012 | linkuj
ja bym się kłóciła , że to byłam ja ! :)))
tunislawa
- 16:49 czwartek, 5 lipca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!