meak - przejażdżki i wyprawki

Info




Linki


Zalicz gminę ;)







Batoniki






button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Moje rowery

Unibike Viper 23931 km
Author Outset 17964 km
Kross Level 3.0 2021

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy meak.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Tak nie będzie ;)






Blog rowerowy. Aktualizowany od przypadku do przepadku. Spostrzegawczość jest ważna. Nie wiąż się z nim, jeśli nie lubisz dłuższej rozłąki. Zanim zaczniesz czytać zapoznaj się ze znaczeniem słów: ironia i sarkazm ;)



run-log.com

Total destruction

Czwartek, 1 września 2011 | dodano:01.09.2011
Km:11.80Km teren:0.00 Czas:00:42Km/h:16.86
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcal Podjazdy:m Rower:Author Outset
Rano do pracy z zaliczeniem Lidla, gdzie kupuję narzędzie destrukcji - niszczarkę do dokumentów. Jest wielce prawdopodobne, że na wiosnę kupię (w ściśle określonym celu :) ) w miarę tani, górski rowerek i postanowiłem w końcu jeździć do sklepów rowerem, starym weteranem Authorem Outset z 2006 roku. Wracając wstąpiłem do sklepu Elysium i zaopatrzyłem się w dobre piwo. Lwówek Książęcy i Lubuskie Jasne z Witnicy, które mi nawet zasmakowało chociaż pierwsze na razie nie ma konkurencji :) A teraz trzymam sam za siebie kciuki, bo zaistniało prawdopodobieństwo, że w któryś weekend (nie ten najbliższy) jeszcze mi się uda wyrwać pod namiot :)

Komentarze
@brum

Nie, jeżeli go kupię to raczej z myślą o rowerowym urlopie w Szklarskiej Porębie, gdzie w tym roku zauroczyły mnie rowerowe szlaki, które mijałem pieszo :) Są jednak drogi choćby w Puszczy Wrzańskiej, na których zsiadam z roweru, bo crossem nie jestem w stanie przejechać, a bardzo lubię tam jeździć po leśnych drogach :) Smutne tylko, że niektóre są niemożliwie niszczone przez ludzi na koniach, niektóre jeszcze parę lat temu były o wiele "bardziej przejezdne".
meak
- 07:10 niedziela, 11 września 2011 | linkuj
@jotwu
Rozważania dotyczyły mojej stajni, stąd Outset jest weteranem pomimo młodego wieku ;) Jest jednak również weteranem ze względu na konstrukcję i części - stara rama ze stali hi-ten, części najniższej klasy itd. Oczywiście, w stosunku do rowerów dziesięcio- i dwudziestoletnich jest to śmieszny wyrostek :)

Co do piwa - nigdy nie lubiłem piw "smakowych", ale spróbowałem ostatnio rozmaitych "miodowych" i muszę przyznać, że niektóre przypadły mi do gustu. M.in. Raciborskie Miodowe i Ciechan Miodowe. Na pewno nie Lubuskie Miodowe, bo coś ten miód sztucznie tam smakuje, ale to wszystko kwestia smaku i gustu. Mam nadzieję, że przynajmniej Lwówek Książęcy okaże się dla Ciebie dobry :)
meak
- 10:40 poniedziałek, 5 września 2011 | linkuj
Stary weteran Author Outset z 2006 roku - to wcale nie taki weteran albo ja straciłem rachubę czasu, bo mój Wheeler jest o rok starszy i rok w rok przejeżdża ponad 10 000 km i ciągle nieźle się sprawuje, chociaż stopniowo tracę do niego sentyment. Co prawda nie jestem smakoszem piwa ale przez Twoją reklamę wstąpię do Elysium by kupić ten Lwówek Książęcy. Jeśli pod namiot, to chyba trzeba się spieszyć, bo prognozy nie są zbyt optymistyczne.
jotwu
- 14:59 niedziela, 4 września 2011 | linkuj
@angelino

Również Lwówek poznałem w sierpniu. Bardziej jednak zasmakował mi Lwówek Książęce. Teraz właśnie odkryliśmy w Szczecinie sklep, gdzie jest dostępnych wiele piwnych specjałów z Polski i nie tylko, więc możemy smakować je cały rok ;)
meak
- 07:55 sobota, 3 września 2011 | linkuj
Lwówek poznałem w sierpniu, znakomite piwo, Książęce i Ratuszowe.
angelino
- 20:35 piątek, 2 września 2011 | linkuj
Czyż to nie jest cudowny sklep? Trzeba o niego dbać ;)
meak
- 17:26 czwartek, 1 września 2011 | linkuj
W Elysium byłem wczoraj i dziś. Wczoraj po "Lwówek", a dziś miałem tylko zdać buteleczki właśnie po "Lwówku" i "Lubuskim", jednak birofilia zwyciężyła i "zakolekcjonowałem" "Raciborskie" z Browaru Zamkowego. ;)
Podpytywałem też o "Jako" z Kokanina, bez problemu dostępne w Breniu... i obiecali się zająć sprawą, chodzi mi o nowość - niepasteryzowany "Złoty Łan". ;)
Misiacz
- 17:21 czwartek, 1 września 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!