- Kategorie bloga:
- 100 km i więcej.28
- 200 km i więcej.1
- 51 - 79 km.96
- 80 - 99 km.35
- Bory Tucholskie 2009.12
- Bory Tucholskie 2011.7
- Geocache.1
- Litwa 2010.8
- Mapy z GPS.44
- Niemcy.117
- Okolice Szczecina.328
- Poj.Krajeńskie-Bory Tucholskie 2.7
- Polska Egzotyczna 2007.12
- Słubice i okolice.112
- Suwalska Trzydniówka.5
- Suwalszczyzna 2006.6
- Suwalszczyzna-Podlasie 2008.9
- Weekendowa wyprawa 2005.3
- Wyprawa 1 2006.10
- Wyprawy.52
Blog rowerowy. Aktualizowany od przypadku do przepadku. Spostrzegawczość jest ważna. Nie wiąż się z nim, jeśli nie lubisz dłuższej rozłąki. Zanim zaczniesz czytać zapoznaj się ze znaczeniem słów: ironia i sarkazm ;)
Przedostatnie przygotowania
Czwartek, 15 lipca 2010 | dodano:15.07.2010
Km: | 15.34 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | Km/h: | 18.41 |
Pr. maks.: | 37.50 | Temperatura: | 28.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | 305kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Ostatnie zakupy przed wyjazdem. Zdjąłem też i "wyszejkowałem" i nasmarowałem łańcuch - to niesamowite jak po tej czynności zawsze łańcuch płynnie przeskakuje z trybu na tryb, jak nagle idealnie zaczynają chodzić przerzutki :)
Kości zostały ostatecznie rzucone - kupiłem bilet, więc dokładnie znam datę wyjazdu, a także to, że 18 lipca koła zaczną się kręcić na poważnie ;)
Kości zostały ostatecznie rzucone - kupiłem bilet, więc dokładnie znam datę wyjazdu, a także to, że 18 lipca koła zaczną się kręcić na poważnie ;)
Komentarze
Myślę, że jesteś znakomicie przygotowany do kolejnych wojaży poza granice Polski a że zapowiedziałeś, iż stosowne komunikaty będą w blipie, więc i ja tam się zarejestrowałeś, co zresztą zauważyłeś. Przypomnienie o smarowaniu łańcucha było dla mnie ważne, bo dziś miałem pewne trudności w funkcjonowaniu napędu. Skoro świt to zrobię ale proszę podaj mi czy należy stosować CX - 80 czy też może WD - 40 ? Mam oba środki więc mogę wybierać. Odnośnie bociana, to mam szczęście do tych ptaków, bo dziś pod Tatynią spacerował sobie dorodny pan (albo pani) bocian ale nie miałem ze sobą aparatu, więc mu się upiekło. Ten bocian, który Ci się podobał dał się "upolować" w miejscowości Warzymice. Patrzę na Twój wpis i widzę, że łańcuch należy zdjąć (nie wiem co to znaczy "wyszejkowałem") a tego dotąd nie robiłem, skrapiając łańcuch środkiem w aerozolu. Jak się drugi raz urodzę, to postaram się być lepiej przygotowany technicznie i nie korzystać z pomocy tak zwanych fachowców.
jotwu - 18:32 czwartek, 15 lipca 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!