- Kategorie bloga:
- 100 km i więcej.28
- 200 km i więcej.1
- 51 - 79 km.96
- 80 - 99 km.35
- Bory Tucholskie 2009.12
- Bory Tucholskie 2011.7
- Geocache.1
- Litwa 2010.8
- Mapy z GPS.44
- Niemcy.117
- Okolice Szczecina.328
- Poj.Krajeńskie-Bory Tucholskie 2.7
- Polska Egzotyczna 2007.12
- Słubice i okolice.112
- Suwalska Trzydniówka.5
- Suwalszczyzna 2006.6
- Suwalszczyzna-Podlasie 2008.9
- Weekendowa wyprawa 2005.3
- Wyprawa 1 2006.10
- Wyprawy.52
Blog rowerowy. Aktualizowany od przypadku do przepadku. Spostrzegawczość jest ważna. Nie wiąż się z nim, jeśli nie lubisz dłuższej rozłąki. Zanim zaczniesz czytać zapoznaj się ze znaczeniem słów: ironia i sarkazm ;)

Wyprawa z Dzikim Psem ;)
Niedziela, 25 kwietnia 2010 | dodano:25.04.2010 Kategoria 51 - 79 km, Okolice Szczecina
Km: | 67.55 | Km teren: | 37.00 | Czas: | 03:53 | Km/h: | 17.39 |
Pr. maks.: | 32.48 | Temperatura: | 15.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Viper |
Nie wiem, ile było rzeczywiście km w terenie, ale jak na mnie z pewnością dużo ;)
Dzisiejszą przejażdżkę zaplanowałem sobie w programie Mapsource, który kiedyś dotarł do mnie razem z GPS-em, ale jakoś z niego nie korzystałem - teraz korzystam z Netbooka, na którym (przynajmniej na razie ;) ) jest Windows 7, więc siłą rzeczy zainteresowałem się w końcu tym oprogramowaniem. Dość wygodne, bo orientacyjnie od razu widać długość trasy, profil wysokości itp. Trasa miała być trochę dłuższa, z większą liczbą terenowych zakrętasów, ale te mniej przejezdne kawałki skopały mi trochę tyłek i zrezygnowałem.
W parkach i w lasach było dzisiaj mnóstwo spacerowiczów, Nordic Walkerów i rowerzystów - minąłem na szosie lub w lesie kilka zorganizowanych grup.
Dotarłem dzisiaj chyba do osiedli domków opisywanych kiedyś w prasie w alarmujących artykułach o budowach na terenie osłony rezerwatu woków jez. Świdwie. Wszystko dzięki temu, że dzisiaj wycieczkę planował Dziki Pies (czyli GPS ;) )
Wnioski po dzisiejszym dniu - jasne, jazda po piasku jest męczące, ale ja lubię czasem takie wyjazdy, kiedy zdarza się parę km trudności.
Fotki z tego miesiąca.















Słynny podszczeciński punkt widokowy na wysypisko śmieci ;)

Dzisiejszą przejażdżkę zaplanowałem sobie w programie Mapsource, który kiedyś dotarł do mnie razem z GPS-em, ale jakoś z niego nie korzystałem - teraz korzystam z Netbooka, na którym (przynajmniej na razie ;) ) jest Windows 7, więc siłą rzeczy zainteresowałem się w końcu tym oprogramowaniem. Dość wygodne, bo orientacyjnie od razu widać długość trasy, profil wysokości itp. Trasa miała być trochę dłuższa, z większą liczbą terenowych zakrętasów, ale te mniej przejezdne kawałki skopały mi trochę tyłek i zrezygnowałem.
W parkach i w lasach było dzisiaj mnóstwo spacerowiczów, Nordic Walkerów i rowerzystów - minąłem na szosie lub w lesie kilka zorganizowanych grup.
Dotarłem dzisiaj chyba do osiedli domków opisywanych kiedyś w prasie w alarmujących artykułach o budowach na terenie osłony rezerwatu woków jez. Świdwie. Wszystko dzięki temu, że dzisiaj wycieczkę planował Dziki Pies (czyli GPS ;) )
Wnioski po dzisiejszym dniu - jasne, jazda po piasku jest męczące, ale ja lubię czasem takie wyjazdy, kiedy zdarza się parę km trudności.
Fotki z tego miesiąca.
Słynny podszczeciński punkt widokowy na wysypisko śmieci ;)
Komentarze
Fajne ścieżki po lesie a i coś z architektury zrujnowanej też jest ciekawe:)
Kajman - 20:23 niedziela, 25 kwietnia 2010 | linkuj
Kajman - 20:23 niedziela, 25 kwietnia 2010 | linkuj
Jak przystało na jazdę z dzikim psem, są też dzikie bawoły i dzikie kury ;P
Pozdrawiam :) niradhara - 17:38 niedziela, 25 kwietnia 2010 | linkuj
Pozdrawiam :) niradhara - 17:38 niedziela, 25 kwietnia 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!