- Kategorie bloga:
- 100 km i więcej.28
- 200 km i więcej.1
- 51 - 79 km.96
- 80 - 99 km.35
- Bory Tucholskie 2009.12
- Bory Tucholskie 2011.7
- Geocache.1
- Litwa 2010.8
- Mapy z GPS.44
- Niemcy.117
- Okolice Szczecina.328
- Poj.Krajeńskie-Bory Tucholskie 2.7
- Polska Egzotyczna 2007.12
- Słubice i okolice.112
- Suwalska Trzydniówka.5
- Suwalszczyzna 2006.6
- Suwalszczyzna-Podlasie 2008.9
- Weekendowa wyprawa 2005.3
- Wyprawa 1 2006.10
- Wyprawy.52
Blog rowerowy. Aktualizowany od przypadku do przepadku. Spostrzegawczość jest ważna. Nie wiąż się z nim, jeśli nie lubisz dłuższej rozłąki. Zanim zaczniesz czytać zapoznaj się ze znaczeniem słów: ironia i sarkazm ;)
Szprychy :)
Poniedziałek, 26 października 2009 | dodano:26.10.2009
Km: | 12.55 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:41 | Km/h: | 18.37 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Viper |
Kolejny raz pękła dzisiaj w tylnym kole szprycha. Drugi raz dokładniej rzecz biorąc :) Od jakiegoś czasu posiadam klucz do kaset oraz tzw. bacik, więc szprychę wymieniłem (niestety, miałem problemy ze znalezieniem właściwej - kupione kiedyś w "Cetusie" okazały się w większości za krótkie...), ale kółko chyba będę musiał oddać w końcu do centrowania.
Zaczynam z rozrzewnieniem wspominać stary rower na 26" kołach :) Niewzmacniane, aluminiowe koła wytrzymały o wiele więcej, a na wyprawce miały nad sobą niemal 40 kg - i to wyłącznie z tyłu zanim kupiłem low-rider ;)
A jak sobie jeszcze przypomnę "motocross" jaki urządzałem podczas wyprawki na Unibike Viperze (rower, w którym właśnie pękają szprychy ;) ) w zeszłym roku to zaczynam się dziwić, że nie było wtedy żadnej awarii :)
Zaczynam z rozrzewnieniem wspominać stary rower na 26" kołach :) Niewzmacniane, aluminiowe koła wytrzymały o wiele więcej, a na wyprawce miały nad sobą niemal 40 kg - i to wyłącznie z tyłu zanim kupiłem low-rider ;)
A jak sobie jeszcze przypomnę "motocross" jaki urządzałem podczas wyprawki na Unibike Viperze (rower, w którym właśnie pękają szprychy ;) ) w zeszłym roku to zaczynam się dziwić, że nie było wtedy żadnej awarii :)
Komentarze
"Podgórskie" ( he he) czasami jednak warto odwiedzić a przy okazji mam pytanie czy wiesz dlaczego zniknął z Bikestats sympatyczny Czesiek z Wrocławia ?
jotwu - 06:48 środa, 28 października 2009 | linkuj
I jak to zwykle bywa awaria akurat w tylnym kole. Znam ten ból.
jotwu - 18:01 wtorek, 27 października 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!