meak - przejażdżki i wyprawki

Info




Linki


Zalicz gminę ;)







Batoniki






button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Moje rowery

Unibike Viper 23952 km
Author Outset 17964 km
Kross Level 3.0 2021

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy meak.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Tak nie będzie ;)






Blog rowerowy. Aktualizowany od przypadku do przepadku. Spostrzegawczość jest ważna. Nie wiąż się z nim, jeśli nie lubisz dłuższej rozłąki. Zanim zaczniesz czytać zapoznaj się ze znaczeniem słów: ironia i sarkazm ;)



run-log.com

Rano z radia gruchnęła

Sobota, 7 kwietnia 2007 | dodano:07.04.2007
Km:36.33Km teren:17.00 Czas:02:03Km/h:17.72
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcal Podjazdy:m Rower:
Rano z radia gruchnęła wiadomość, że w Kostrzynie znaleziono bombę i być może zostanie wstrzymany ruch na granicy... Postanowiłem wobec tego jechać wzdłuż Odry, ale po ojczystej stronie. Było fajnie - mimo wszystko bez asfaltu jest ciekawiej, mniej monotonnie :) Niestety, po 17 km okazało się, że droga wzdłuż Odry przeżyła jakiś kataklizm - jeździłem przecież tamtędy 2 lata temu, rok temu i było ok - owszem zdarzały się wertepy, koleiny, ale teraz ten odcinek wyglądał jak zaorany. Mnóstwo kawałków drewna, czasem większe pniaki, teren wyglądał jakby w czasie ulewy przejechał tam czołg. Głębokie koleiny, a poza nimi coś co przypominało... ser szwajcarski? Próbowałem kawałek jechać górą, po samym wale, ale tam nie było lepiej, jeżeli chciałem zdążyć na pociąg to nie mogłem jechać 12 km/h... Cóż, zjechałem pierwszą drogą w prawo i dojechałem do Owczarów, skąd szosą do Kostrzyna. Tuż przed miastem wyminęła mnie kolumna wioząca wspomnianą na początku bombę lotniczą. Potem pociągiem do Szczecina i z dworca do domu.

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!