meak - przejażdżki i wyprawki

Info




Linki


Zalicz gminę ;)







Batoniki






button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Moje rowery

Unibike Viper 23928 km
Author Outset 17964 km
Kross Level 3.0 2021

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy meak.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Tak nie będzie ;)






Blog rowerowy. Aktualizowany od przypadku do przepadku. Spostrzegawczość jest ważna. Nie wiąż się z nim, jeśli nie lubisz dłuższej rozłąki. Zanim zaczniesz czytać zapoznaj się ze znaczeniem słów: ironia i sarkazm ;)



run-log.com

Bory Tucholskie 12

Środa, 12 sierpnia 2009 | dodano:13.08.2009 Kategoria 80 - 99 km, Bory Tucholskie 2009
Km:80.11Km teren:23.00 Czas:04:02Km/h:19.86
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcal Podjazdy:m Rower:Unibike Viper
Trasa:

Koślinka - Legbąd - Woziwoda - Gołąbek - Nowy Sumin - Stary Sumin - Cekcyn (Ciekocin) - Dębowiec - Zielonka - Zdroje - Pruskie - Wierzchy - Tleń - Łążek - Łącki Piec - Śliwiczki - Śliwice - Rosochatka - Lubocień - Rzepiczna - Barłogi - Koślinka

Droga przez Jelenią Wyspę © meak


Kościół w Cekcynie © meak


Krajobraz z zieleniną ;) © meak


Kościół w Zdrojach koło Tlenia © meak


Kościół w Tleniu © meak


Most nad Wdą w Tleniu © meak


Właściciele agroturystyki, u których mieszkaliśmy mają Berneńskiego Psa Pasterskiego - sukę o imieniu Wianka. Jest niesmowicie przyjazna i niemal z każdym idzie na spacer. Zdaje się, że jak prawdziwy pies pasterski chce dopilnować, żeby wszyscy wrócili do domu... ;)

Wianka, czyli Berneński Pies Pasterski © meak

Komentarze
I wszystko co chciałem wiedzieć , dzięki .
skibabike
- 08:26 środa, 7 października 2009 | linkuj
Niestety, nie zwracałem na to uwagi. Nie wszędzie zresztą ludzie praktykują takie ogłaszanie się na płotach - np. tam, gdzie ja byłem nie znalazłbyś nic. Zwykle wyszukuję agroturystykę przez internet - kiedy jadę, żeby siedzieć w jednym miejscu dłużej. Na wyprawkach śpię "na dziko" pod namiotem, najczęściej w lesie, noclegu pod dachem szukam wtedy tylko w razie jakiejś "wyższej" konieczności, ale nie zdarzyło mi się, żeby z tym były jakieś problemy przynajmniej na suwalszczyźnie i w pasie wschodnim. Oczywiście, nie ma wtedy mowy o grymaszeniu, wybór bywa mocno ograniczony ;)
meak
- 07:13 środa, 7 października 2009 | linkuj
Kiedy krążyłeś po okolicy to były jaszcze jakieś inne kwatery i ogłoszenia typu " wolne pokoje " . Ja jak byłem w Łebie to robiłem zdjęcia w takich miejscach i jak znajomi się pytali np. o kwaterę nad morzem to wtedy proszę bardzo , oglądali sobie zdjęcia i wybierali , dzwonili .
skibabike
- 06:56 środa, 7 października 2009 | linkuj
Miejsca zaklepaliśmy wcześniej - byliśmy tam też przed rokiem. Jeśli chodzi o kontakt, fotki itp. to tu jest stronka tego gospodarstwa
Stronka aktualizowana raczej nie jest, więc lepiej o wszystko się dokładnie dopytać włącznie z cenami, bo na stronce są teraz zaniżone (w tym roku za 3 osoby w pokoju z łazienką, prysznicem płaciliśmy 90 zł, czyli 30 zł od osoby).
meak
- 14:13 wtorek, 6 października 2009 | linkuj
A jak wyszło z noclegiem w Koślince , wiedziałeś coś wcześniej czy przyjechaliście i znależliście na miejscu ?
skibabike
- 13:51 wtorek, 6 października 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!