- Kategorie bloga:
- 100 km i więcej.28
- 200 km i więcej.1
- 51 - 79 km.96
- 80 - 99 km.35
- Bory Tucholskie 2009.12
- Bory Tucholskie 2011.7
- Geocache.1
- Litwa 2010.8
- Mapy z GPS.44
- Niemcy.117
- Okolice Szczecina.328
- Poj.Krajeńskie-Bory Tucholskie 2.7
- Polska Egzotyczna 2007.12
- Słubice i okolice.112
- Suwalska Trzydniówka.5
- Suwalszczyzna 2006.6
- Suwalszczyzna-Podlasie 2008.9
- Weekendowa wyprawa 2005.3
- Wyprawa 1 2006.10
- Wyprawy.52
Blog rowerowy. Aktualizowany od przypadku do przepadku. Spostrzegawczość jest ważna. Nie wiąż się z nim, jeśli nie lubisz dłuższej rozłąki. Zanim zaczniesz czytać zapoznaj się ze znaczeniem słów: ironia i sarkazm ;)
Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2009
Dystans całkowity: | 324.21 km (w terenie 31.00 km; 9.56%) |
Czas w ruchu: | 18:12 |
Średnia prędkość: | 17.81 km/h |
Maksymalna prędkość: | 38.50 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 175 (94 %) |
Maks. tętno średnie: | 143 (77 %) |
Suma kalorii: | 7755 kcal |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 19.07 km i 1h 04m |
Więcej statystyk |
Piesi won z drogi rowerowej!
Środa, 21 stycznia 2009 | dodano:21.01.2009
Km: | 14.73 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:53 | Km/h: | 16.68 |
Pr. maks.: | 30.60 | Temperatura: | -1.0 | HRmax: | 154( 83%) | HRavg | 128( 69%) |
Kalorie: | 547kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Viper |
Przed wyjazdem do pracy przeczytałem w sieci ostrzeżenia o śliskich drogach. Kiedy wyszedłem z rowerem przed blok okazało się, że nie jest tak źle. Do czasu... Do czasu kiedy wyjechałem po około 6 km na ul. Europejską i musiałem zatrzymać się przed światłami. Na drodze rowerowej z polbruku. Tragedia! ;) Nie wywróciłem się, ale od tej pory jechałem dużo wolniej i ostrożniej, a co jakiś czas wolałem sprawdzać jak wypada hamowanie. I wszystko byłoby w miarę dobrze, gdyby nie wyłaniający się nagle z mroku piesi - mam wrażenie, że spora część populacji miała dzisiaj myśli samobójcze albo chciała dokonać jakiegoś aktu autodestrukcji. Nie wiem tylko dlaczego chcieli, żeby wziął w tym udział ktoś inny. Próba przerzucenia winy? ;)
A za oknem w pracy mam teraz taki zamglony widoczek:
A za oknem w pracy mam teraz taki zamglony widoczek:
Drugi wpis tego samego dnia. Fajnie ;)
Wtorek, 20 stycznia 2009 | dodano:20.01.2009
Km: | 12.54 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:39 | Km/h: | 19.29 |
Pr. maks.: | 36.40 | Temperatura: | 4.0 | HRmax: | 157( 84%) | HRavg | 133( 71%) |
Kalorie: | 553kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Viper |
Powrót z pracy przez ul. Europejską.
Do pracy przez Ostoja - Rajkowo
Wtorek, 20 stycznia 2009 | dodano:20.01.2009 Kategoria Okolice Szczecina
Km: | 17.94 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:56 | Km/h: | 19.22 |
Pr. maks.: | 36.70 | Temperatura: | 5.0 | HRmax: | 160( 86%) | HRavg | 139( 75%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Viper |
Do pracy przez Europejską
Poniedziałek, 19 stycznia 2009 | dodano:19.01.2009
Km: | 15.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:51 | Km/h: | 17.65 |
Pr. maks.: | 32.20 | Temperatura: | 3.0 | HRmax: | 166( 89%) | HRavg | 141( 76%) |
Kalorie: | 555kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Viper |
Kolejne pozytywne działanie bikestats, a konkretnie nowej wersji. Te pola dotyczące pulsometru jakoś tak skłaniają do wypełniania. A jak już są wypełnione to uzmysławiają, że aktualnie jest mizeria i bez choćby trochę dłuższej jazdy będzie jeszcze gorzej ;)
Od dzisiaj więc każdy wyjazd podczas którego włączam pulsometr będzie wpisywany osobno - skoro bikestats umożliwia już dodawanie paru wycieczek dziennie... :)
Od dzisiaj więc każdy wyjazd podczas którego włączam pulsometr będzie wpisywany osobno - skoro bikestats umożliwia już dodawanie paru wycieczek dziennie... :)
Leśne lodowisko ;)
Niedziela, 18 stycznia 2009 | dodano:18.01.2009 Kategoria Okolice Szczecina
Km: | 25.37 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 01:27 | Km/h: | 17.50 |
Pr. maks.: | 34.00 | Temperatura: | HRmax: | 175( 94%) | HRavg | 142( 76%) | |
Kalorie: | 979kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Viper |
Szczecin - Głębokie - Owczary - Pilchowo - Głębokie - Zawadzkiego - Klonowica - Kaliny - Wyzwolenia
Niby wszystko rozmaka, ale lodu pod dostatkiem. Lód nieco rozmiękły, więc w samej jeździe nie przeszkadza (a czasem wręcz pomaga jak na drodze z Owczar do Pilchowa, gdzie w lecie jest piasek, po którym ciężko się jedzie, a teraz lód jak asfalcik ;) ) za to w hamowaniu jak najbardziej ;)
Nie widziałem żadnych zwierząt po drodze oprócz Misiacza ;)
Zamarznięte jeziorko na drugim krańcu Głębokiego. Nie pytajcie, który kraniec jest pierwszy ;)
Walka lodu z wodą ;)
Niby wszystko rozmaka, ale lodu pod dostatkiem. Lód nieco rozmiękły, więc w samej jeździe nie przeszkadza (a czasem wręcz pomaga jak na drodze z Owczar do Pilchowa, gdzie w lecie jest piasek, po którym ciężko się jedzie, a teraz lód jak asfalcik ;) ) za to w hamowaniu jak najbardziej ;)
Nie widziałem żadnych zwierząt po drodze oprócz Misiacza ;)
Zamarznięte jeziorko na drugim krańcu Głębokiego. Nie pytajcie, który kraniec jest pierwszy ;)
Walka lodu z wodą ;)
Do pracy przez Europejską i powrót przez Wierzbową
Sobota, 17 stycznia 2009 | dodano:17.01.2009
Km: | 23.13 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:23 | Km/h: | 16.72 |
Pr. maks.: | 33.10 | Temperatura: | 0.0 | HRmax: | 170( 92%) | HRavg | 143( 77%) |
Kalorie: | 457kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Viper |
Jak się człowiek wybiera na rowerze dalej raz na ruski rok to potem nawet marne 10 km można odczuć ;)
Ścieżka rowerowa przy ul. Europejska to przykład na to jak służby odpowiedzialne za utrzymywanie dróg rowerowych w możliwych do przejazdu warunkach olewają sprawę - całe połacie lodu. Jechać się jakoś da, ale jestem ciekaw efektów nawet lekkiego, ale niespodziewanego przyhamowania...
Poniżej obrazek z drogi rowerowej przy ul. Mieszka I w Szczecinie ;)
Ścieżka rowerowa przy ul. Europejska to przykład na to jak służby odpowiedzialne za utrzymywanie dróg rowerowych w możliwych do przejazdu warunkach olewają sprawę - całe połacie lodu. Jechać się jakoś da, ale jestem ciekaw efektów nawet lekkiego, ale niespodziewanego przyhamowania...
Poniżej obrazek z drogi rowerowej przy ul. Mieszka I w Szczecinie ;)
Dojazd do pracy
Środa, 14 stycznia 2009 | dodano:14.01.2009
Km: | 6.62 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:24 | Km/h: | 16.55 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 0.0 | HRmax: | 133( 75%) | HRavg | 102( 57%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Unibike Viper |
Pierwszy wpis na nowym bikestats - trochę szkoda, że każdemu wpisowi trzeba nadawać tytuł, bo wtedy wszystkie lądują na głównej, a nie wiem, czy w przypadku takiej "drobnicy" ma to sens. Wcześniej specjalnie nic przy takiej okazji nie pisałem, żeby nie zaśmiecać strony głównej, teraz chyba się tego nie da uniknąć :/
Wyjazd trochę wariacki, bo zdecydowałem się właściwie dopiero rano, a zapomniałem, że aktualnie mam mocno rozregulowane przerzutki :)
Pulsometr zdaje się przymarzł, pewnie bateria w pasku jest już za słaba - wyłączył się pod koniec jazdy.
Wyjazd trochę wariacki, bo zdecydowałem się właściwie dopiero rano, a zapomniałem, że aktualnie mam mocno rozregulowane przerzutki :)
Pulsometr zdaje się przymarzł, pewnie bateria w pasku jest już za słaba - wyłączył się pod koniec jazdy.